w domu

mozesz na koncu kazdego treningu mozesz tez - ze wzlgedu na latwosc przechowywania wykonywac je w domu np w przewach na reklamy :-) sam ustalisz optymalna czestotliwosc :-)

[...] czas tętno się uspokoi i tak chyba jest u mnie, wiec na tętno tak bardzo nie zwracam uwagi . Chyba , że w czasie startów wtedy jest bardzo pomocne i bieg jest równy. W domu już nie odczuwam biegu i następny dzień mogę tyle samo zrobić ale nie chce achilesa przeciążać/ czasami lekko odczuwam , ojciec zerwał kiedyś, znajomy zerwał i tak [...]

niee, ja mam tak, że jak mam w domu jakiś produkt do którego mam słabość i zjem trochę to zaraz muszę więcej, a jak nie tknę to mogę w ogóle o tym nie myśleć, więc u mnie odpada

Zrobię lekki kompleks sztangowy w domu i tyle Zmieniony przez - MaksymS w dniu 2015-05-01 11:26:14

ja sie martwie, ze jutro bede przeziebiony, zadnej wit. C w domu, gardziołko smyra, przez warunki przed i w trakcie biegu dziś

aaa, źle przeczytałam dideek i co te baby robią z ludźmi no, nakarmią, utuczą, a potem takie misie hodują na kanapie z piwem w łapsku i jeszcze się skarzą, że co tydzień mecz i pizza w domu %-)

Nie wiem mam w TV w domu ze 4 kanały a i tak Nie oglądał

a na to, że jakaś będzie czekać nie liczę bo 99% pójdzie do innego jak męża nie ma w domu, może nie od razu, ale z czasem na pewno dzięki... ja zawsze chciałam żołnierza Zmieniony przez - Sevenload92 w dniu 2015-05-16 23:25:19

Tez. Ogolnie to cala motywacja minela, nic sie nie chce, a jak siedze w domu to juz w ogole mi odp*****la

No to Kotlet ok wychodź do ludzi :) może ty Iness nieśmiała jestes ? Ja nie mam swojej ekipy :D ? Przecież jestem trenerem, chcąc nie chcąc to mam Owszem czuję się samotny w domu, ale w pracy jest ok No i SFD :) Maksym szukaj, Holendrzy są mega sympatyczni

[...] siebie różnimy by sie kolegować tak po prostu, studia nas ze sobą poznały i tyle i właśnie chcąc nie chcą tak samo jak ty, mam ekipę, ale taką właśnie jak wyzej napisałam w domu jest nudno i samotnie, jak ide na zajęcia to nie, normalne, jeśli mam takich ludzi nazywać ekipą, bo z nimi "chcąc nie chcąc" sie spotykam to chyba mamy inną definicje [...]

[...] Postaw w widocznym miejscu i jak Cię najdą takie myśli, to go sobie wyciśnij kilka razy, pohuśtaj nim, zrób kilka rwań. A potem westchnij ciężko i rób swoje. Myślisz, że kogoś to obchodzi, że ciężko Ci znaleźć czas na życie? :-) Chyba nie. Pobiegaj z oponą. Zrób co kilometr 10 burpees. Zostaw w domu telefon, zegarek. Na jakiś czas. Żyj. :-)

[...] tak oporowo. Generalnie wróciłem do stanu sprzed ćwiczeń. Pewnie bym już był w trakcie 3 tygodnia ogarniania tego wszystkiego gdyby tatuś sobie nie przypomniał że już nie chodzę do szkoły to mogę siedzieć całe dnie w domu i czekać aż będę mu potrzebny z całkowitym bane na wychodzenie na rower czy siłkę. Po prostu bajka, uwielbiam moje życie

[...] "ile jeszcze ten szlaban?" do odwołania. Wk***iłem się, zrypałem ją, że albo mi mówi do kiedy szlaban, albo wsiadam na moto, jadę i wracam kiedy chce, bo nie będę siedział w domu tylko dlatego, żeby ona wiedziała gdzie jestem i żeby się o mnie nie martwiła. Była w takim szoku, że ją 16stolatek rozpracował, że rzuciła tylko "wróć przed wieczorem" [...]

[...] :D dla mnie jeszcze mega atrakcją na cheacie są lody, np. te z tygodnia amerykańskiego w lidlu albo big milki z opakowania 450g (smakują 10000x lepiej niż na patyku, są trochę inne smaki) albo McFlurry z Maca 3 lipca prawdopodobnie będę już w domu, po ciężkiej sesji i kupuję karnecik na siłkę ;-) startuję z klasycznym FBW + zestaw triathlonisty

ja mam dinozaura w domu w moim mieście ... %-)

Ja wczoraj wstalem o 6, na 7 bylem w pracy, siedzialem do 20, przed 21 w domu i rano na 7. Hehe.

Narazie najwazniejszy plan, to wytrwac tu 19 tygodni jeszcze :) a potem odpoczac w domu w koncu.

Mój ojciec był swego czasu wielkim miłośnikiem - od niego mogę jeszcze pożyczyć 32 kg. Nawet jakieś zawody wygrywał w wyciskaniu tych 32 kg kulek. Do dziś porcelanowe puchary stoją w domu. Jeden jest szczególny - wygrany kilka dni po moim urodzeniu. Także teoretycznie powinienem mieć miłość do odważników wpojoną od niemowlaka.

Dzięki za radę Ironman i shadow. Pobiegalem w poniedziałek, Postarambsie się też jutro. Foty z biegu. W domu zrzuce dane z garmina. /SFD/Images/2015/9/10/438ec86528524acb89620024a78674f1.jpg /SFD/Images/2015/9/10/7564ecfeddb74f5499274360796f8f19.jpg /SFD/Images/2015/9/10/2c3f10d69bcf41f0877da33273025b17.jpg